wtorek, 22 lutego 2011

www.czydelfinoterapia.pl - nowa strona o delfinoterapii


Od kilkunastu dni funkcjonuje już w sieci moja strona www.czydelfinoterapia.pl



Delfinoterapia jest bardzo kosztowna. Zanim zdecydujemy się z niej skorzystać i wydać na nią kilkanaście tysięcy złotych, warto wyjść poza krąg mitów i obietnic prezentowanych przez kolorowe czasopisma oraz instytucje, które na niej zarabiają. Ostateczna decyzja o doborze terapii zawsze należy do Rodziców. Mamy nadzieję, że strona ta pomoże w ocenie, czy delfinoterapia będzie rzeczywiście najwartościowszą i najskuteczniejszą pomocą dla Dzieci potrzebujących profesjonalnej pomocy.

poniedziałek, 16 sierpnia 2010

Wizyta w delfinarium?!? Dlaczego lepiej z niej zrezygnować?

Na portalu EKOLOGIA.PL znajdziecie kolejną garć informacji, dlaczego powinnismy zrezygnować z odwiedzania delfinariów.



Kliknij TUTAJ

Dopóki odwiedzamy delfinaria i zostawiamy tam swoje pieniądze - nic się nie zmieni, a my tylko będziemy gadali o tym, jak lubimy delfiny.

Zagłosuj swoimi pieniedzmi - nie pozwól zarabiać na krzywdzie zwierząt.

piątek, 13 sierpnia 2010

Problem dobrostanu delfinów w niewoli



Zapraszam na film z wykładu o kwestii dobrastanu zwierząt w delfinariach.
Wykład miał miejsce 1 czerwca przy okazji premiery filmu "ZATOKA DELFINÓW"

Wykład ma ponad 1,5 godziny, więc lepiej chwilkę poczekać, by choć częsć się zbuforowała


wykład "Delfinaria a dobrostan zwierząt"
Załadowane przez: AnimalTV. - Egzotyczne i przyjemne wideo z podróży.

środa, 4 sierpnia 2010

Attika Park w Grecji kolejnym więzieniem delfinów

Delfinarium w Attika Park w Grecji pod Atenami w miejscowosci Spata niestety stało się faktem. Smutnym faktem. Chyba każdy, kto zna Grecję i kocha delfiny, czuje niesmak.

Spójrzcie na poniższe zdjęcia: delfiny w Grecji i... delfin w Grecji...

Zniewolenie i ludzka dominacja




... a poniżej to, co zawsze łączyło Greków i delfiny...




Taka chwila może być najpiękniejszym momentem w życiu.
Czy może się z tym równać wizyta w delfinarium?


To magiczne zdjęcie, zaimportowano z:
http://www.trekearth.com/gallery/Europe/Greece/Peloponnesus/Korinthia/photo81560.htm

Zostało zrobione w w Loutraki. Chłopiec, Spyros, jest mistrzem pływania w swojej grupie wiekowej w Grecji. Spędza w wodzie tyle czasu, ile tylko może. Tego wieczoru, gdy słońce chyliło się ku zachodowi, do brzegu podpłynął delfin i zaczął bawić się ze Spyrosem. Zdjęcie zrobił jego ojciec.

wtorek, 3 sierpnia 2010

Delfinarium w Grecji - co za wstyd



No i stało się. Grecki Attiko Parko w Atenach ma delfinarium. Cztery delfiny z litewksiego delfinarium w Kłajpedzie - Bite, Lima, Nojus i Gile, będą teraz więźniami w greckim basenie.
Co za wstyd - Grecjo! Przecież w tym kraju delfiny czczone były od starożytnosci. Za zabicie delfina groziła niegdys w Grecji kara smierci!
W morzu wokół Grecji można bez problemu spotkać delfiny - butlonosy, delfiny pasiaste. Czasem spotyka się też delfiny pospolite, które tutaj akurat są zagrożone. Nie ma jednak żadnego argumentu, który przemawiałby za delfinarium w Grecji (jak zresztą w jakimkolwiek innym miejscu). Jeli ktos, kto przebywa w Grecji, naprawdę kocha delfiny, chciałby je spotkać, obserwować, podziwiać, morze dokoła stwarza ku temu naprawdę dobre możliwosci.

Powiedzmy sobie jednak szczerze - Grecja nie przejmuje się zbytnio ochroną srodowiska, w tym także ekosystemu morskiego. Cała nadzieja w lokalnej społecznoci i ekoaktywistach z całego swiata.

środa, 28 lipca 2010

Shark Project

TV znowu emituje film SZCZĘKI - film, który w niespotykany sposób zaszkodził rekinom i na trwałe wypaczył nasze postrzeganie tych pięknych zwierząt.
A może zamiast włączać telewizor, lepiej obejrzeć poniższe klipy?

ZMIEŃMY WŁASNĄ PERCEPCJĘ:



WARTO OBEJRZEĆ TEN FILM, zwłaszcza, że jest dostępny w częciach na YOUTUBE:






CZYSTE PIĘKNO NATURY:

Lubisz delfiny? Czas polubić też rekiny

Mówi się, że delfiny są ambasadorami morza.
A więc w naszej sympatii do delfinów powinno chodzić o co więcej. Jesli przejmujemy się losem delfinów, powinnismy zatroszczyć się o cały morski ekosystem. Niesamowicie istotną częscią tego ekosystemu są rekiny. Hasło kampanii SHARKPROJECT "Kiedy umrą rekiny, umrze też morze" jest nieprzypadkowe.




Badania naukowe dowodzą, że rafa koralowa, w której wyginęły wszystkie rekiny, umiera jako ekosystem w ciągu zaledwie jednego roku. (Bascompte/Melian/Sala 2005)

Mnóstwo informacji o kampaniach na rzecz ochrony rekinów znajdziesz na stroniach SHARKPROJECT. Poniżej najwazniejsze fakty...

Dla wielu gatunków rekina jest już dosłownie sekunda po 12. Według przygotowanego przez Uniwersytet Dalhousie w Halifax w Kanadzie opracowaniu dotyczącym północnego Atlantyku w przeciągu ostatnich 6 lat zniknęło ok. 80% wszystkich rekinów, zamieszkujących otwarte morze - upolowane, złowione podczas Finningu. W tym wypadku „zniknęły” na zawsze!
Niski współczynnik rozrodczości rekinów w połączeniu z ogromnym naciskiem połowu przemysłu rybackiego nie pozwala rekinom na regenerację bądź też na odsapnięcie. Rocznie ginie około 200 milionów rekinów - 500 000 każdego dnia- przy czym większość z nich jest zabijana w nieopisanie brutalny sposób. Statystyki wskazują, iż w drastyczny sposób gospodarka rabunkowa, jaka jest prowadzona na populacjach rekinów, jeszcze za naszego życia doprowadzi do całkowitego załamania ekosystemu mórz i oceanów, a daleko idące skutki tego zjawiska dotkliwie odczują naszego dzieci i wnuki.

Jeśli teraz nie zareagujemy zginą w przeciągu następnych kilkudziesięciu lat morza oraz 70 % produkcji tlenu naszej ziemi.

Już najwyższy czas, by zacząć działać! Musimy reagować natychmiast, a do tego potrzebujemy wydajne i zaangażowane lobby dla rekinów i ich przestrzeni życiowej, jaką jest morze.

Finning- brutalna metoda połowu rekinów



Rekin stał się przedmiotem handlu. Dobrym towarem jest wszystko: począwszy od chrząstki, z której pozyskiwane są podejrzane specyfiki antyrakowe, a skończywszy na wątrobie, z której olej jest powszechnie wykorzystywany w przemyśle farmaceutycznym I kosmetycznym. Płetwy rekina, serwowane w bulionie warzywnym lub drobiowym są dosłownie na wagę złota. Ich porcja kosztuje dziś około 150 USD, co w przeliczeniu daje kwotę prawie 1500 USD za kilogram. Kryją się za tym zyski wyższe od tych z handlu narkotykami.


Nic więc dziwnego, że udziały w tym interesie rozdzieliła pomiędzy sobą światowa mafia. Na całym świecie każdego dnia w morze wypływają specjalne łodzie, których zadaniem jest zaspokajanie wciąż rosnącego zapotrzebowania na świeże płetwy rekinów. Chodzi przy tym tylko i wyłącznie o płetwy- tylko one są obcinane. Cała reszta, czyli najczęściej jeszcze żywe, ale pozbawione płetw zwierzęta, są wyrzucane z powrotem za burtę, gdyż ich zabijanie i transportowanie byłoby zbyt kosztowne. Tą wyjątkowo brutalną metodą- zwaną finningiem- morduje się każdego roku miliony rekinów tylko po to, by uzyskać chrzęstną masę do przyrządzania jakiejś zupy.